Aliens czyli 8-bitowa wersja „Obcego”

blog alien

Udało mi się w końcu kupić Spectrumowe „Aliens” na ebay’u, w sam raz na 35-lecie premiery pierwszego filmu o Obcych. Na dodatek wydane w edycji rozszerzonej z dużą rozkładaną mapą ( na odwrocie wydrukowano szczegółową instrukcję ). Trzeba przypomnieć, że „mapa” była artykułem pierwszej potrzeby i bez niej trudno było odnaleźć się w 8-bitowych labiryntach. Kiedy byłem smarkiem grałem w gry, których autorzy bywali sadystami czerpiąc radość z budowania poziomów nie do przejścia. Z pomocą przychodził np. „Bajtek” gdzie co miesiąc drukowano dużą mapę znanej gry co pozwoliło oszczędzić nerwy sporej ilości osób.
Na mapie do „Aliens” jakiś Angol grając przede mną numerował kolejne pomieszczania i chyba dostał łomot bo brakuje sporo odfajkowanych lokacji. Tak więc wychodzi na to, że przekazał mi w spadku dokończenie gry.
Swego czasu to był to poważny tytuł na licencji filmowej, reklamujący się jako horror mający sprawić że dzieciaki nie będą spały w nocy. Ja w każdym razie nie przypominam sobie problemów emocjonalnych po sesji strzelania do Obcych. Ale i tak czapki z głów dla twórców, którym udało się wcisnąć klimat statku Nostromo w 48 kilobajtów pamięci ZxSpectrum

blog-alien 2