Alien vs Predator – prawdopodobnie największy hit na konsolę Atari Jaguar. Oj, nawzdychałem się do tej gry swego czasu. Miałem wprawdzie Dooma na mocnym PC-cie, ale marzyła mi się gra w której szaleję Predatorem po bazie pełnej Xenomorfów urządzając sobie krwawe polowanie na Królową albo będąc Obcym zatapiam kły w uciekających w panice Marines. Na dodatek emocje podsycał komiks AvP wydany w okolicach 1994 roku przez TM-Semic.
Początkowo żywiłem wyobraźnię tylko kilkoma screenami z jakiegoś zachodniego czasopisma, ale później miałem okazję oglądać ten tytuł na żywo na giełdzie komputerowej gdzie jeden sprzedawca pogrywał na swojej konsoli zawsze mając wianuszek widzów. Jaguar był za drogi, za skomplikowany dla programistów i miał kulejący marketing więc ostatecznie przepadł na rynku. Nawet tak znakomity tytuł jak AvP nie uratował tego kawałka elektroniki. Dosyć symboliczny był fakt, że grafikę na pudełku z grą i plakat promocyjny wykonano w programie Lightwave z pomocą Amigi będącą przecież odwiecznym wrogiem Atarowców…
