Mire Mare

Land of Mire Mare – ten niewydany nigdy tytuł stał się prawdziwym Świętym Grallem wśród spectrumowej braci i przez lata obrósł w różne niesamowite historie. To miało być ostatnie spotkanie z Sabremanem, wielkie pożegnanie z serią i samym ZX Spectrum. Najwięksi fani od trzydziestu lat szukają odpowiedzi co tak naprawdę stało się z potencjalnie najlepszą produkcją od braci Stamperów ? Najbliższy trop prowadzi do wywiadu na portalu Ultimate Wurdle przeprowadzonego z osobą będącą swego czasu w bliskich kontaktach z deweloperem. Przekazane przez nią informacje dotyczące działalności Ultimate trzymały się kupy, a najistotniejsze było to co powiedział o Mire Mare. Gra była w trakcie tworzenia i w mechanice miała przypominać Sabre Wulf z grafiką 2D wyciskającą z „Gumiaka” ostatnie soki. Prace wstrzymano w momencie kiedy U.S.Gold przejęło Ultimate i planowało wydać wszystkie ich nowe produkcje pod marką KIXX czyli w tzw. wersji budżetowej. Chris i Tim nie chcieli przystać na takie warunki, które godziły w ich wizję wydania finalnego hitu w formie ekskluzywnego pudełka i zawartości. Zresztą sam projekt grafiki, która miała znaleźć się na opakowaniu został od nich wyciągnięty przez dziennikarza z Your Sinclair i kilka lat temu udostępniony w internecie. Widać, że pozostał w duchu poprzednich gier Brytyjczyków przedstawiając eksplozję wulkanu, unoszącego się nad nim feniksa oraz napis „Mire Mare”. Podobne elementy można znaleźć na mapie dołączonej do zbiorczego wydania produkcji Ultimate „Collectable Works”, które sprzedawano w 1987 roku. Przedstawiono na niej wszystkie światy jakie odwiedzał Sabreman oraz tajemniczą lokację „Dark Mountains” z posępnymi górskimi szczytami i wulkanem w której upatrywano  miejsce ostatniej przygody naszego bohatera. Zresztą po ukończeniu Knight Lore i Underwurdle napisy końcowe dają jasno do zrozumienia, że jedną z kolejnych wypraw będzie właśnie Mire Mare. Oliwy do ognia dolewają Stamperowie, którzy oczywiście nigdy nie wypowiedzieli się w tej sprawie. Wielu pracowników Rare, którzy współpracowali z braćmi przez kolejne lata zadawało im pytanie czy ta gra istnieje ukryta gdzieś głęboko w szufladzie ? I podobno zawsze padała jakaś wymijająca odpowiedź.