Gry zaginione w akcji

Ulepiłem materiał o niewydanych grach na 8-bitowe komputery. Przez lata sporo tytułów z różnych względów nie miały okazji się ukazać: przerywano produkcję z powodów ograniczeń sprzętowych, finansowych, albo braku czasu na dłubanie w kodzie. Później o takich grach krążyły legendy, a co niektórzy nasi giełdowi sprzedawcy mieli w zwyczaju wciskać nieistniejące produkcje. Sam na kasecie mam „nagrane” Spy vs Spy 4 i Spy Hunter 2 dla C64, które za cholerę nie chcą się wczytać…

Magnat kolejowy

W pierwszym numerze Top Secretu ukazał się artykuł o oryginalnych grach w którym redaktor naczelny prezentował zalety pełnych wersji wydanych w przepastnych pudełkach wypełnionych dyskietkami, grubymi instrukcjami i dodatkami. Taki Railroad Tycoon wyglądał naprawdę super, ale raz, że oryginału nie było gdzie dostać, a dwa jeśli już ktoś takowy znalazł to kosztował fortunę. Ja próbowałem grać w typową piracką wersję, ale niestety w przypadku Amigi była źle scrackowana więc nie można było rozbudowywać składów pociągów powyżej dwóch. Grę kupowałem w „studiu komputerowym” (stoisko w sklepie Gigant w Krakowie jak ktoś kojarzy) i kiedy próbowałem ją reklamować sprzedawca rozłożył ręce, że on tutaj sprzedaje nieoficjalne kopie i jak chcę to mogę ewentualnie wymienić na coś innego oczywiście za dopłatą. Magnatem kolejowym więc nie zostałem, pod drodze sklep spłonął, a Ja po latach kupiłem grzecznie oryginał. Może kiedyś znowu zagram bo mam już tą cholerną kartę z kodami 😉