Strona B – Streets of Rage

W ten weekend zabieramy was na spacer przez mroczne dzielnice wielkiego miasta pełne szumowin, typów spod ciemnej gwiazdy i kobitek w lateksowych gaciach. W dyskusji z oponentami przydadzą się lewy sierpowy i cios z dyńki. A jak to nie pomoże to mamy za pasem noże albo gazrurki.