Gała

Quickshot Maverick. Klimat salonu gier we własnym domu. Idealny do arcadówek, a już szczególnie do bijatyk gdzie kręcenie gałą ćwierćkółek to była czysta przyjemność. Miałem taki za czasów Amigi i katowałem go w duecie Street Fighter 2/Mortal Kombat

Cały ten fantastyczny świat

Lords of Midnight (1984) na Zx Spectrum. Jeden z tych momentów w historii gier komputerowych kiedy Iiość zawartej treści i nietypowych rozwiązań zdawała się wykraczać poza możliwości jakie oferował poczciwy Gumiak. Tam gdzie inni programiści mogliby się poddać autor gry Mike Singleton bezustannie drążył temat krok po kroku doskonaląc kod swojego programu. Opracował algorytm umożliwiający przygotowanie 4000 osobnych lokacji z których każda zajmowała całe 2 bajty pamięci (!) i na dodatek składała się z 8 osobnych panoramicznych widoków co łącznie dawało niewyobrażalne 32000 „ekranów” na których mogła się toczyć gra. Niebywałe osiągnięcie godne tamtych pionierskich czasów.

FXy z Powrotu Jedi

Mało znany fragment przygotowań do kręcenia scen ataku na Gwiazdę Śmierci w Powrocie Jedi. Ujęcia pokazują testy na modelach pomieszane z animacjami i grą aktorów. Zmontowałem to w porównaniu do finalnej wersji filmu i jak widać część scen wyleciała na etapie produkcji

Rajd na Moskwę

Raid over Moscow – mocny tytuł reklamowany hasłem „Graj jak gdyby jutra miało nie być!” Akcja rozpoczynała się od informacji o wystrzeleniu przez ZSRR pocisków balistycznych w kierunku USA, rozpoczęło się odliczanie do uderzenia, a ostatnią szansą na powstrzymanie nuklearnej zagłady miało być przedarcie się samolotem przez gęstą obronę przeciwlotniczą aż do samej Moskwy i zniszczenie centrum dowodzenia mieszczącego się na Kremlu. Ta produkcja to ciekawy przypadek chyba pierwszej w naszym kraju nagonki na grę komputerową. W prasie pisano o Raid over Moscow jako „propagandzie anty-ZSRR”, „dywersji komputerowej” czy „przykładzie ogłupiającej gry”. Miało to ewidentne podłoże polityczne ponieważ wówczas należało stać murem za radzieckimi towarzyszami. Oczywiście typowy gracz komputerowy nic sobie z tego nie robił, szedł kupić RAID na giełdę albo przegrywał od kolegi i żadne zakazy nadgorliwego dziennikarza nie były w stanie go powstrzymać przed ratowaniem amerykańskiego stylu życia. P.S. masa osób utknęła już w pierwszym etapie nie mogąc wylecieć samolotem z hangaru. Wrota otwierało się cholerną spacją…

Jak feniks z popiołów

Microporose wraca do gry! Naczelna firma od wszelakiej maści symulatorów i strategii zapowiedziała wydanie na steamie  trzech tytułów: Second Front, Task Force Admiral i Sea Power. Jeśli te produkcje utrzymają znany z przeszłości wysoki poziom  wykonania  to może się udać! Chociaż z drugiej strony w czasach „szybkich gier” z niskim poziomem wejścia skomplikowane produkcje przeznaczone dla pasjonatów gatunku mogą mieć trudności z zaistnieniem na rynku i przede wszystkim zarobieniem na siebie

Loading na żywo

W najbliższy piątek 8 maja o godzinie 21.30 odbędzie się pierwszy (tadaaamm!!!) w historii odcinek na żywo Loadingu. Będziemy w nim wspominać pierwsze występy na YT, opowiemy jak wygląda nagrywanie materiału, jak powstawał film dokumentalny o giełdach komputerowych oraz przedstawimy inne ciekawostki dotyczące Loadingu. Będzie aktywny czat więc pojawi się możliwość zadawania pytań na bieżąco. Serdecznie zapraszam wszystkich wapniaków na mocną dawkę nostalgii

Mortal Kombat – jak powstała gra?

Przygotowałem kolejny materiał z serii „Jak powstała gra” tym razem o historii powstania pierwszej części Mortal Kombat. A w nim: dlaczego wybrano metodę digitalizacji postaci zamiast klasycznych sprajtów 2D, skąd wziął się pomysł na fatality i przypadek Sub Zero, który w polskiej prasie został nie wiedzieć czemu kobietą z Sudanu. Miłego seansu 🙂