Operacja Wilk

 „Ukojenie nerwów po całym dniu szkoły. Palec nie schodzi ze spustu. Stosy trupów, hektolitry krwi, tony żelastwa”. Tak Bajtek opisywał Operation Wolf, grę, która jako jedyna w historii tego pisma wylądowała trzy razy z rzędu na pierwszym miejscu listy przebojów. Nie ważne czy miałeś wtedy 8- czy 16-bitów (no chyba że było to małe Atari 😉 ) – mogłeś niczym Chuck Norris w Zaginionym w Akcji wrócić do Wietnamu żeby odbić z więzienia kilku zaginionych amerykańskich żołnierzy. Kto grał ten wie ile w tym tytule było adrenaliny i filmowych emocji