Nowe studio!

Coś nowego na horyzoncie. Moja nowa miejscówka do nagrywania materiałów na Loading Udało się wygospodarować fragment piwnicy na męską norę więc od teraz jest mi wygodniej się rozłożyć z całym sprzętem audio-video. Akustyka nie jest jakaś rewelacyjna, ale po fikołkach z piankami akustycznymi i absorberami z wełny wyeliminowałem część pogłosu. Plus jest też taki, że dzieciaki nie będą mi krzyczały za uchem. Minus – piwnica nie jest ogrzewana więc przy srogiej zimie długo tam nie posiedzę. Dzisiaj nagrywałem pierwszą część materiału poświęconą historii spectrumowego magazynu Crash. Akurat temat u nas słabo znany więc będziecie mieli o czym posłuchać. Premiera gdzieś w listopadzie. I oczywiście wypatrujcie też odcinków które będę nagrywał z resztą ekipy

Lara. Lara Croft

Chyba każdy „grał kiedyś w grę”. W tą grę! Tomb Raider świętuje dzisiaj 25-urodziny. Szmat czasu. Nie da się ukryć że Lara przez ten czas zaokrągliasię na polygonach 😉 Dla tej gry chciałem mieć Playstation bo na moim PC Tumbrejder przycinał dość konkretnie

Krakowskie Retrospekcje #9

I po imprezie! Wielkie dzięki dla wszystkich, którzy tłumnie się stawili i przynieśli swoje skarby. Było kapitalnie! Widać, że po roku wymuszonej przerwy Krakowskie Retrospekcje wróciły z podwójnym impetem. Oby udało nam się spotkać w 2022. Może tym razem w czerwcu? Będziemy informować więc do zobaczenia

[Czytaj dalej…]

Gambler

Gambler to stare, dobre i zasłużone pismo. Wprawdzie co miesiąc bardziej wypatrywałem SSa i TSa to tutaj też było o czym poczytać. Szczególnie działy tematyczne: Klub 3D, Gildia RPG albo Elitarny Klub Generałów. Chociaż z tym czytaniem momentami były problemy. Redakcja miała swój hmm.. styl polegający na obracaniu tekstu w różne strony i podlewaniu go różnymi kolorowymi kształtami typu kwadrat albo trójkąt. Ewentualnie wrzucali pod tekst rozpaćkany screen/logo co cholernie utrudniało odszyfrowanie zdań. Mordęga

Wirtualna Formuła

Taki pełnowymiarowy automat z Pole Position stał u mnie w jednym z lokali na osiedlu na początku lat 90-tych. Mocno przechodzony, odrapany i z przebarwionym kineskopem. To nic, że był to tytuł na tyle wiekowy (1982) w którym grafika nie robiła już wielkiego wrażenia (niektórzy mieli już Amigi w domu). Ale możliwość sterowania kierownicą, operowania pedałami gazu i hamulca plus siedzenia w kubełkowym fotelu robiła tutaj cały klimat. Jeden prowadził bolid F1, reszta kumpli wisiała na budzie zerkając do środka na ekran

Muzeum Elektroniki

Wizyta w krakowskim Muzeum Elektroniki (Wrocławska 8). Chłopaki przygotowali tam ekspozycję nie tylko starego sprzętu do grania, ale tez szeroko pojętej elektroniki. Są więc telewizory, magnetowidy, radia, wzmacniacze,  telefony, które kiedyś dumnie stały w PRLowskich mieszkaniach. Porządna dawka nostalgii. Warto do nich zajrzeć

[Czytaj dalej…]

Składanka „Przygodowe”

Mądrości przy opisach gier na kasetowej składance „Przygodowe”. FLASHBINDER – „szukasz butelki piwa w trawie” (grałbym!), RICK DANGEROUS – „Indiana Jones i punki” (wtf?!) , NEIL AND – „korytarzami z pokoju do pokoju” (no i gitara), HADES – „dzikie podziemia starożytnego piekła” (Yeah!!!)

Fantasta

Odkopałem kilka swoich fantów z czasów kiedy byłem zatwardziałym fantastą. Stare numery Magii i Miecz w których rozpychały się (niestety) Kryształy Czasu, karty postaci, którymi zasuwałem po podziemiach w AD&D i KCtach, grube zeszyty gdzie spisywałem scenariusze do pojedynczych przygód, a nawet całych kampanii (łącznie z rysunkami i planami lokacji), identyfikatory z najstarszych konwentów fantastyki na jakich byłem (Krakon’96 included!) oraz płytki na których miałem zgrane komplety podręczników do AD&D, których w Polsce nie dało się dostać.