Noworoczny Pixel

pixel-desert

Na zakończenie roku polecam sprawdzić nowy numer Pixela w którym rozpycham się na 12 stronach. W jednym opisuję historię powstania Desert Strike połączoną z osobistymi wspomnieniami związanymi z grą oraz kilkoma ciekawymi konwersjami na konsole. Drugi obszerniejszy materiał dotyczy brytyjskiego studia Ultimate, które swego czasu pozamiatało rynkiem wypuszczając izometryczne Knight Lore na Gumiaka. Będziecie mogli przeczytać o ekskluzywnych wydaniach pudełkowych ich gier, mapach w Bajtku, historii Sabremana i serii Pendragon.

Project X

projext-x

Project X był prosty jak budowa cepa. Statek leci ciągle w prawo i kasuje kolejne fale nadlatujących przeciwników. Brytyjskie studio Team 17 ubrało ten oklepany pomysł w kapitalną oprawę dostarczając jedną z najładniejszych strzelanin jakie widziała Amiga. Do tego system dopałek był ustalany przez gracza – albo od razu wydajemy żetony na prostszą rozbudowę albo oszczędzamy na potężniejsze armaty. I byłoby wspaniale gdyby nie wyżyłowany poziom trudności. Pierwszy etap był jeszcze do opanowania, ale dalej robiło się absurdalnie „nie do przejścia”. Wrogie statki zalewały ekran, bossowie byli przepakowani, a dopałki przepadały w mgnieniu oka. Ostatnio odpaliłem Project X po latach przerwy i gra nadal tak samo szarpie nerwy. Ale wciąż wygląda ślicznie

Jak zostałem Atarowcem – część 4

atari-blog

Dzień 705 – sąsiad z piętra niżej dostaje stację dysków LDW 2000. Zero męczenia się z długim wczytywaniem i ten powiew nowoczesności. Przeglądając dyskietki znajduję zupełnie nieznane mi tytuły ( Ultima, Questron ) i kumple tłumaczy, że to niesamowicie skomplikowane tytuły z gatunku przygodowo-fantastyczne-eksploratacyjne w które gra się latami (!). Przez kolejne tygodnie próbuję znaleźć sposób na przegranie tych gier do wersji kasetowej. Bezskutecznie. [Czytaj dalej…]

Loading Strona B – Golden Axe

W nowym odcinku przypomnimy Wam Golden Axe, klasyczną chodzoną bijatykę w klimatach fantasy w której trójka bohaterów ratuje krainę Yuria z rąk tyrana Death Addera. Piękne to i szlachetne dlatego dla równowagi będzie też trochę golizny bo to podobno nabija subskrypcje.

Super Rogue One

snes-rogue-one

Dawno nie wrzucałem żadnego fejka więc z okazji premiery nowych Gwiezdnych Wojen zrobiłem pudełko na SNESa do gry „Rogue One” nawiązując do konsolowej serii Super Star Wars, która notabene w kompletnych wersjach i w dobrym stanie potrafi kosztować na aukcjach po 50 funtów za jedną część.

Kabel

amiga-kabel

To jest kabel do amigowego monitora. Niby nic, a jednak taka trauma z dzieciństwa ;-). Jak rodzice nie mogli sobie ze mną poradzić bo zamiast odrabiać lekcje przemierzałem wirtualne światy to zabierali mi ten kabel dopóki nie nadrobię zaległości i z grania były nici.

Sandboxy minionej epoki

mercenary

Nie pamiętam kiedy pierwszy raz usłyszałem pojęcie „Sandbox”. Przyjęło się, że tak określa się gry z otwartym światem w którym zamiast pchać fabułę do przodu można zwiedzać wirtualny świat. Dzisiaj w tym worku lądują GTA, Asasyn, Far Cry i masa innych tytułów. A co było kiedyś ? [Czytaj dalej…]