Giełdy komputerowe – stoły uginające się pod ciężarem komputerów, niezliczona ilość kasetowych składanek na 8-bitowce, szczęk amigowych stacji dysków wypluwających kolejne flopy, kolorowe katalogi z „Nowościami”, skarby w postaci zachodnich czasopism z wersjami demo, domowej roboty instrukcje, gry poupychane w plikach .arj zgrywane na CD’ki i pierwsze przerabiane PSX’y. O tym wszystkim usłyszycie w naszym filmie dokumentalnym „Gry, użytki – co dla Ciebie ?”.
Z życia Giełdy:
– Pan poleci jakąś grę dla syna
– A co młody lubi ? Platformowe, wyścigi, labiryntowe ?
– We wszystko gra, najbardziej to mu się te adaptacje filmów podobają
– A to tu mam Predatora w stylu „idziesz przez dżunglę i strzelasz”. Dobre z fajną grafiką, a opis w Top Secret był ostatnio. No i Batmana nich pan weźmie bo to nowy hit, oprawa prawie jak na Amidze. Pięć dogrywanych etapów, sam się Pan wciągnie. To nagrywamy ?
To w końcu musiało się stać – Sony idzie w ślady Nintendo i planuje wydać PSX w wersji mini z wbudowanymi 20 grami. Póki co ujawniono kilka tytułów min: FF7, Ridge Racer i Teeken 3 czyli samo dobro. Oby reszta gier prezentowała się równie dobrze. Cena będzie oscylować u nas w okolicach 400zł. Dużo czy mało ? Trudno powiedzieć zważywszy, że dla wielu retromaniaków PSX nie jest aż tak starą konsolą i wiele osób po prostu ma ją w swojej kolekcji, często z duża biblioteką gier. Stąd tez zakup może niw wydawać się tak atrakcyjny jak choćby przy SNESmini, który dostał świetny zestaw gier w dodatku mało u nas znanych. Osobiście się nie napalam, ale dobrze, że takie sprzęty się pojawiają bo to rozrusza konkurencję i może doczekam się wreszcie zminiaturyzowanej Segi Saturn
Dotarł do mnie zamówiony album „The Art of Point’n’Cilck Adventure Games” prezentujący najważniejsze gry przygodowe. W środku samo najlepsze mięso – pixelowe grafiki z produkcji Sierry i Lucasarts, wywiady z twórcami, concept-arty i trochę historii. Wydanie jest obłędne, ta gruba starannie wydana księga jest najlepszym albumem o grach jaki miałem w rękach. Polecam jak diabli ! Można zamawiać na https://www.bitmapbooks.co.uk/
Gród Kraka w rytmie retro ! Fotorelacja z sobotniej imprezy Krakowskie Retrosepkcje 7.0
Razem z chłopakami z Loadingu zaczynamy nową serię o filmach, którą będziemy wplatać miedzy regularne odcinki, stronę B i maszynownię. Przecież wychowaliśmy się nie tylko na grach , ale też na kasetach video i o tym chcemy poopowiadać 🙂
„Trading Places” z Murphym i Akroydem. Po naszemu „Nieoczekiwana zamiana miejsc” lub „Załóżmy się o dolara”. Lektor VHSowy, nieznany.
Kończy się pewna epoka. Nowy numer CD-Action już bez płyty za to ze zdrapką z kodami na trzy gry. Aż się skusiłem i kupiłem na „nowy początek” ( do tej pory jako przedstawiciel konsolowego plebsu raczej omijałem to pismo ). Przy okazji przypomina mi się zakup pierwszego numeru z 1995 roku kiedy to kioskarka nie mogła się nadziwić, że jakiś tam magazyn o gierkach może kosztować 10 zł ( za TSa płaciło się niecałe 3 zeta ). No ale „proszę Pani tu płyta CD jest, to takie nowe medium, światowe”.
Porządna atarowska składanka od TATRASOFT. Grałbym ! „Rajd na Moskwę” – wówczas kompletnie niepoprawny politycznie tytuł, „Rajd po rzece” to zapewne spolszczony River Raid i czemu nie przetłumaczyli „Road Race” ? W końcu „Wyścig przez USA” działałby kusząco na wyobraźnię dzieciaka wybierającego zestaw gier. A na stronie B tylko „Karateka” – widać że gra dużo „ważyła” skoro nie weszło tu nic więcej. Swoją drogą to świetny tytuł dobrze trzymający się po tylu latach.
W nowym numerze Pixel robię przegląd gier spod szyldu D&D. Dziesięć moim zdaniem najważniejszych tytułów od Pool of Radiance gdzie godzinami toczyłem turowe walki przez Eye of Beholder do którego rysowałem mapy na kartce papieru, Baldur’s Gate z głosem Piotra Fronczewskiego „Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę” po ciągłe dłubanie w ekwipunku drużyny w Icewind Dale