Atariki

Czuje się jakbym obrobił Pewex. Miks działających egzemplarzy i dawców części. Jeden 65XE przeszedł żółcią na obudowie niczym zęby rasowego palacza. A same pudła podobno chodzą na allegro po przynajmniej stówce. No to w czasach kryzysu będę miał lokatę