Zaczynamy nowy sezon Loadingu

Nowy, dziesiąty sezon Loading zaczynamy mocnym uderzeniem! Na antenę programu wraca Hubert i od razu zabiera się za kontynuacje opowieści o serii Ultima. W kolejnych materiałach zabierzemy się min. za dokańczanie napoczętych kiedyś odcinków czyli FPSów, przygodówek, komiksów, polskich gier.

Skool Daze

Skool Daze i Back to Skool – w połowie lat 80-tych, w  czasach 8-bitowców nie dało się znaleźć lepszych gier związanych ze szkołą. W programie nauczania: uciekanie z lekcji, pisanie bzdur na tablicy, strzelanie z procy do nauczycieli, bitki z kolegami na przerwach i na deser wykradzenie szkolnego dziennika z sejfu w pokoju nauczycielskim

The Art of the Box

Kiedy brytyjskie wydawnictwo Bitmap Books dostarcza nową książkę to zawsze jest mistrzowska robota. Tym razem przygotowali piękny album „The Art of the Box” zawierający zbiór ikonicznych okładek gier video z ostatnich 45 lat. Oglądanie tych grafik, które przecież nie raz sprzedawały dany tytuł obiecując niesamowite przeżycia nawet na prostych 8-bitowcach to czysta przyjemność. Ponad 500 stron starannie wyselekcjonowanych okładek to nie tylko „obrazki”, ale też krótkie opisy jak te grafiki powstawały, anegdoty, a także obszerne wywiady z ich autorami. Polecam jak diabli!

[Czytaj dalej…]

Spis gier na PS2

Giełdowe katalogi ze spisem tytułów do nagrania dominowały na przełomie lat 80/90-tych. Później jakoś zeszły na drugi plan przynajmniej na krakowskiej giełdzie komputerowej. Ale nawet w czasach tłoczków na PS2 dało się jeszcze trafić na przynajmniej krótkie wyciągi z tego co dany sprzedawca miał na stanie. Ten tutaj wyraźnie inspirował się, a może nawet wywodził z czasów minionych bo jego styl przypomina właśnie takie krótkie opisy ze składanek na 8-bitowce. Alone In The Dark 4 –  „horror, niesamowita grafika i efekty”, 4×4 Evolution – „jedziesz w terenie”, Armored Core 2 – „strzelanka robotów” albo Eye of Exterminator – „bijatyka przygodówka” (to były takie połączenia?)

Uliczny Wojownik II

W wakacje za dzieciaka obowiązkowym punktem kolonii czy innych wyjazdów było dla mnie odwiedzanie lokalnych barakowozów w których mieściły się ”salony gier”. Przeważnie wrzucałem żetony w paszcze automatów z tytułami w które nie mogłem zagrać w domu. Przy takim Street Fighter 2  robiłem za widza i podpowiadacza jak wykonać dany cios specjalny albo jaki jest trik na pokonanie danej postaci. W końcu SF 2 był dostępny na Amidze więc mogłem w niego bawić ile wlezie zupełnie za darmo. Wprawdzie ta wersja została okrojona w stosunku do automatu – słabsza grafika, powycinane klatki animacji, ograniczone audio. I do tego doszło wachlowanie dyskietkami w stacji przed każdą walką. W końcu bebechy automatu były mocniejsze od Amigi i jakieś kompromisy przy konwersji musiały mieć miejsce. Ale w żaden sposób mi to nie przeszkadzało. Grałem do upadłego, przechodząc turniej każdą postacią po kolei. Do tego miałem joystick Quickshot Maverick który wyglądał jak automatowa gała z przyciskami co tylko zwiększało immersję. A do tego wisienka na torcie czyli tryb na dwóch graczy. Obłęd!

Krakowskie Retrospekcje 2023 – zapowiedź

Gdzieś tam na horyzoncie majaczy październik więc tradycyjnie zapraszamy na kolejne, jedenaste już wydanie Krakowskich Retrospekcji. Spotykamy się żeby pograć, podłubać przy starych sprzętach, pooglądać dema, a przede wszystkim pogadać i spędzić czas w doborowym towarzystwie. Impreza jest otwarta zarówno dla „weteranów’ retrospekcji jak i nowych bywalców. Przybywajcie śmiało całymi rodzinami. Z atrakcji poza grami będzie sporo dobrej i głośnej muzyki granej przez PiNa, stolik z prasą, półka z VHSami i sporo elektroniki dostarczonej przez Muzuem Elektroniki w Krakowie

[Czytaj dalej…]

Krakowskie Retrospekcje 2023 – zapowiedź

Gdzieś tam na horyzoncie majaczy październik więc tradycyjnie zapraszamy na kolejne, jedenaste już wydanie Krakowskich Retrospekcji. Spotykamy się żeby pograć, podłubać przy starych sprzętach, pooglądać dema, a przede wszystkim pogadać i spędzić czas w doborowym towarzystwie. Impreza jest otwarta zarówno dla „weteranów’ retrospekcji jak i nowych bywalców. Przybywajcie śmiało całymi rodzinami. Z atrakcji poza grami będzie sporo dobrej i głośnej muzyki granej przez PiNa, stolik z prasą, półka z VHSami i sporo elektroniki dostarczonej przez Muzuem Elektroniki w Krakowie

[Czytaj dalej…]

Tajemnicze przypadki Laury Bow

„Po trupach do celu” – ktoś z rodziny pułkownika Dijona dosłownie potraktował to powiedzenie starając się zrobić absolutnie wszystko żeby położyć swoje łapy na ogromnym spadku w postaci okazałej rezydencji położonej gdzieś na mokradłach Luizjany. A paręset kilometrów dalej w Nowym Jorku podczas wernisażu wystawy poświęconej sztuce starożytnego Egiptu kolejni prominentni goście zaczynają znikać bez śladu. To że przy okazji zaginął bezcenny sztylet to już małe piwo. Za rozwiązanie obydwu spraw zabiera się młoda dziennikarka Laura Bow, która pokazuje, że kobieta w prochowcu detektywa może być nie gorsza niż Sherlock Holmes albo Hercules Poirot.

Tajemnicze przypadki Laury Bow

„Po trupach do celu” – ktoś z rodziny pułkownika Dijona dosłownie potraktował to powiedzenie starając się zrobić absolutnie wszystko żeby położyć swoje łapy na ogromnym spadku w postaci okazałej rezydencji położonej gdzieś na mokradłach Luizjany. A paręset kilometrów dalej w Nowym Jorku podczas wernisażu wystawy poświęconej sztuce starożytnego Egiptu kolejni prominentni goście zaczynają znikać bez śladu. To że przy okazji zaginął bezcenny sztylet to już małe piwo. Za rozwiązanie obydwu spraw zabiera się młoda dziennikarka Laura Bow, która pokazuje, że kobieta w prochowcu detektywa może być nie gorsza niż Sherlock Holmes albo Hercules Poirot. Polecam się z moim nowym odcinkiem 🙂