Wielka ucieczka

Great-Escape

Steve McQueen byłby zadowolony widząc jak jego rola w Wielkiej Ucieczce znajduje odzwierciedlenie w grze na ZX Spectrum. Tytuły związane z II Wojną z epoki 8-bit kojarzą się ze strzelankami albo prostymi strategiami tymczasem The Grat Escape wymykało się utartym kategoriom gatunkowym, a zabijanie przeciwników nie było kluczem do zwycięstwa. Zamiast tego dostaliśmy po trochę z  sandboxa, skradanki, zręcznościówki i przygodówki. Dużo jak na jeden tytuł z 1986 roku. W 48kB pamięci zmieszczono cały obóz jeniecki gdzieś na terenie Rzeszy otoczony zasiekami i wieżami strażniczymi. W codziennym więziennym rygorze trzeba było kombinować jak zebrać przedmioty potrzebne do ucieczki unikając patroli Szkopów i pilnując żeby nie spóźnić się na apel. I to wszystko ubrane w czarno-białą grafikę idealnie pasującą do charakteru i miejsca akcji.

RoboCop w Pixelu

Robocop-pixel

Do lutowego numeru Pixela naskrobałem kilka stron o historii RoboCopa. To klasyczne kino lat 80-tych znane też w Polsce jako „Roboglina” wraz z jego kontynuacjami przerabiano na gry komputerowe z różnym skutkiem. Z tekstu dowiecie się min. która wersja na 8-bitowce była godna uwagi, dlaczego skopano port na Amigę i co sprawiło że trzecia część gry była lepsza od kinowego odpowiednika.

Powrót Batmana

Batman-Returns

Batman Retrurns w reżyserii Tima Burtona doczekał się aż siedmiu adaptacji growych na różne platformy reprezentując poziom od wiadra szamba po licencjonowany diament. Szczególnie upokarzająco wyszła wersja na Amigę stanowiąca niedopracowane połączenie platformówki z bijatyką. [Czytaj dalej…]

Król jest jeden

TS-zero

Pierwsze i ostatnie wydanie magazynu Top Secret. Numer „zerowy” ukazał się jeszcze pod szyldem Bajtka jako „9 gier komputerowych”, ale powszechnie uważa się go za pełnoprawnego członka rodziny. W środku sama słodycz czyli opisy oraz mapy do 8-bitowych produkcji z czego żadna nie pojawiła się na moje Atari. [Czytaj dalej…]

Nowe zdobycze

gim-fandango

Trochę zdjęć z ostatnich zdobyczy growych. Zupełnie za darmo od znajomego trafił mi się prawdziwy klasyk – Grim Fandango czyli prawdopodobnie najlepsza przygodówka w historii ( obok Fate of Atlantis, Monkey Island i paru innych 😉  ). Do tego trzy duże boxy na Amigę upolowane tanio na allegro. Zabrałem się też za oryginały na Playstation bo sprzęt należy już do zagrożonego gatunku retro. [Czytaj dalej…]