Nowy w rodzinie

W 1985 roku pojawił się Commodore 128, którego tryb C64  pozwalał uruchamiać większość gier ze starszego brata. Użytkownicy nowej maszyny liczyli, że dwukrotnie szybszy procesor i pamięć rozbudowana do 128kB RAM dawały szansę na nowe dedykowane produkcje. Rzeczywistość okazała się nieco inna. Wydawcy woleli mniejszym kosztem wypuszczać znane już gry usprawnione o nowe elementy. Najpierw firma Mastertronic w swojej serii budżetowych tytułów zaoferowała posiadaczom C128 wznowienie The Last V8. Jazdę samochodem w post nuklearnej scenerii wzbogacono o dodatkowy etap i digitalizowaną mowę. Mało istotne zmiany w obliczu tragicznego sterowania znanego już wersji na C64. Dopiero kolejna reedycja motocrossowych wyścigów Kikstart pokazała jak właściwie skorzystać z większej pamięci. Przede wszystkim do 8-miu znanych tras dołożono aż 16 nowych, dołożono nowe przeszkody i umożliwiono rywalizację z komputerem, której wcześniej zabrakło. Zmian było tyle, że de facto gracze otrzymali zupełnie nowy tytuł.

Lepsze możliwości C128 wykorzystywały przed wszystkim rozbudowane produkcje. W Ultimie V więcej RAMu pozwoliło ładować dużą ilość danych na raz z dyskietki, a odświeżone Elite dzięki wydajniejszemu procesorowi działało ponad 40% szybciej niż na C64. Trochę zapomniana dzisiaj zręcznościowa przygodówka The Rocky Picture Horror Show została gruntownie odświeżona i monochromatyczna grafika z oryginału nabrała soczystych barw zyskując drugą młodość.

Jedynym dostawcą gier na wyłączność dla C128 był amerykański Infocom. Firma wydała kilka klasycznych tekstówek pozbawionych grafiki i muzyki za to z niezwykle rozbudowaną fabułą i wielowątkowością przedstawionymi na ekranie za pomocą morza tekstu. Do tej grupy należały Trinity, Beyond Zork, Beureaucracy  i A Mind Forever Voyaging. W ostatecznym rozrachunku C128 jako maszyna dla graczy nie zaoferował znaczącego kroku naprzód. Garstka ekskluzywnych tytułów i kilka usprawnionych znanych już pozycji nie było dostatecznym powodem do jego zakupu. Samo Commodore reklamowało go jako komputer do zastosowań profesjonalnych i tam sprawdzał się dużo lepiej