Niewydane porty Last Ninja

Kiedy gra Last Ninja podbijała listy przebojów na C-64 rozpoczęto prace nad wersjami na pozostałe 8-bitowce. Co ciekawe swój port miało otrzymać nawet małe Atari co z pewnością byłoby niesamowitą gratką dla posiadaczy tego komputera przyzwyczajonych do tego, że europejscy wydawcy notorycznie ich pomijają. Okazało się jednak, że programiści nie dają sobie rady z kodem już we wczesnej fazie dewelopingu w związku z czym zaniechano dalszych prac. Stworzenie Last Ninja na ZX Spectrum i Amstrada CPC powierzono zewnętrznej firmie. O ile początkowo wszystko szło dobrze i wykupiono nawet reklamę gry w magazynie Crash to w pewnym momencie cały proces produkcyjny się zatrzymał. Pojawiły się poważne kłopoty z detekcją kolizji i animacją postaci, których nikt nie potrafił doprowadzić do porządku. System 3 próbował jeszcze ratować sytuację przekazując prace innej doświadczonej osobie, ale ostatecznie stworzenie obydwu portów miało trwać zbyt długo w związku z czym moce przerobowe przerzucono do tworzenia drugiej części gry. Wersje na 8-bitowce takie jak BBC Micro czy Acorn Electron zrobiło studio Superior Software. W tym wypadku programiści świetnie wywiązali się ze swojego zadania tworząc Last Ninja na komputery dysponujące połową pamięci C-64. Gra miała obcięte detale i mniejszą rozdzielczość niż oryginał, gorszy dźwięk, każdy etap wgrywał się osobno, ale i tak odniosła sukces marketingowy. Wydawało się że przeniesienie tytułu na Amigę czy ST będzie kwestią czasu. Decyzja była inna – wydawca pominął te komputery w swoich planach wydawniczych i wypuścił wersję na PC ( w grafice CGA i EGA ), Apple 2GS oraz Acorn Archimedes. Ten ostatni port był zresztą najładniejszy ze wszystkich wersji gry na 16-bit.