Segal po Polsku

„Cudzoziemiec” – na zdjęciu Steven Segal na tle Pałacu Kultury i Nauki. Jeden z jego ostatnich filmów w których jeszcze sam odgrywał większość scen walk nie korzystając z pomocy dublera. Później się trochę rozleniwił Kaseta wydana w 2003 roku kiedy vhs’y odchodziły już do lamusa. Raptem trzy lata później wydano u nas ostatni film na video i zdaje się że był to „Eragon”.

Your Sinclair

W czwartym numerze Top Secretu (kwiecień 91) zrecenzowano jeden z numerów brytyjskiego miesięcznika Sinclair User. Autor tekstu życzył „każdemu komputerowi takiej pięknej śmierci i takiej gazety”. Już wtedy nawet w Polsce zdawano sobie sprawę, że ZX Spectrum jest komercyjnie w zasadzie martwe, chociaż gry wciąż na niego wychodziły i to całkiem niezłe. Po prawie trzech dekadach kiedy wreszcie doczekałem się swojego egzemplarza SU mogłem sprawdzić czy pismo było takie dobre jak je opisywano. I rzeczywiście było szczególnie z taką klimatyczną okładką z której spogląda facjata Arnolda prosto z gry Predator

Fatality

Mortal Kombat Trilogy – ostatni mortal w jakiego pamiętam, że grałem w niego godzinami. Cała ekipa znanych i lubianych zawodników wrzucona do jednego gara była dla mnie ukoronowaniem serii. Później kiedy krwawa sieczka poszła w 3D to już nie były gry dla mnie. Próbowałem polubić się z czwartą częścią na Playstation, ale po paru podejściach odpuściłem temat. Chociaż nowe odsłony wyglądają fenomenalnie i zapewne mają swoich zwolenników to jednak pozostawiłem swoje mortalowe serducho w epoce 2D

Dobre statystki

Jest duma jak diabli! Kanał Loading który współtworzę z moimi szanownymi kolegami osiągnął od początku istnienia (kwiecień 2015) znakomity wynik – średnia pozytywnych ocen widzów czyli „łapek w górę” dla wszystkich naszych przesłanych materiałów filmowych wynosi aż 95%. Dzięki!

PCtowe wyścigi w stylu arcade

Screamer wjechał na PCtowy rynek w 1995 roku i miał być blaszakową odpowiedzią na Ridge Racer z Playstation. Gra była obłędnie szybka z grafiką wypełnioną teksturami i czysto zręcznościowym modelem jazdy gdzie królowało branie zakrętów długimi poślizgami. To było coś zupełnie innego w komputerowym świecie poważnych symulatorów wyścigowych i było grywalne jak jasna cholera! Screamera dobrze podsumowali na łamach Top Secret – „To co się dzieje na monitorze może przyprawić każdego programistę o zawał”. Ceną za tą czystą arcadową przyjemność były wymagania sprzętowe. Na moim 486DX2/66 musiałem kombinować z ilością detali żeby uzyskać odpowiedni poziom klatek/sek. I to w podstawowej rozdzielczości bo w SVGA potrzebny był już mocniejszy Pentium. A w następnym roku wyszedł Screamer 2, który przez jakiś czas oglądałem na pięknych obrazkach w Secret Service bo dla mojej konfiguracji to było stanowczo za wiele 

Typowy RIP

Katalog z plikami gry Command’n’Conquer w wersji z giełdowej płytki. Albo jak by to powiedział Kazimierz Kaczor – „Komą e kąker” . Data wypalenia – wrzesień 1995, pliki spakowane .arj i jest to typowy RIP czyli wersja z wyciętymi filmami tak żeby upchać na CD jak najwięcej gier. Przypominam że oryginał wyszedł na dwóch płytach, jedna dla strony GDI, druga dla NOD