W czwartym numerze Top Secretu (kwiecień 91) zrecenzowano jeden z numerów brytyjskiego miesięcznika Sinclair User. Autor tekstu życzył „każdemu komputerowi takiej pięknej śmierci i takiej gazety”. Już wtedy nawet w Polsce zdawano sobie sprawę, że ZX Spectrum jest komercyjnie w zasadzie martwe, chociaż gry wciąż na niego wychodziły i to całkiem niezłe. Po prawie trzech dekadach kiedy wreszcie doczekałem się swojego egzemplarza SU mogłem sprawdzić czy pismo było takie dobre jak je opisywano. I rzeczywiście było szczególnie z taką klimatyczną okładką z której spogląda facjata Arnolda prosto z gry Predator