Kosmiczne jaja w Pixelu

space-quest

W najnowszym PIXELu pochyliłem się nad serią Space Quest co powiedzmy sobie szczerze kosztowało mnie trochę nerwów 😉. Ogranie 30-letnich produkcji wyglądało w stylu „idź kawałek, wpisz komendę z klawiatury, zgiń bezsensownie 10 razy, pomiń ledwo widoczny przedmiot i nie ukończ tym samym gry”. Ale było też sporo czarnego humoru, duże ilości nawiązań do ówczesnej popkultury, a nawet polski akcent z kiełbasą. Jednym słowem do przeczytania 8 stron kosmicznych jaj.