Od kilku dni na pólkach z prasą leży nowy Pixel i jeśli go przygarniecie to w środku znajdziecie dwa moje teksty. Pierwszy to siedem stron o wybrykach Jamesa Bonda w grach video od czasów kiedy w postaci kilku skaczących pikseli występował na małym Atari po epokę skanowanej facjaty Pierce’a Brosnan’a na Playstation. Drugi artykuł to kolejna wycieczka śladami C64 – gry które nigdy się nie ukazały, jak wydawano czasopismo ZZAP64, trochę o zjawisku cover-tape i czy młodszy brat w postaci C128 oferował coś więcej w temacie gier ?