RPGowa składanka

Gdybym kiedyś przyniósł taką składankę do domu to miałbym zapewnione granie nie tylko na jesienne wieczory, ale spokojnie dociągnąłbym z tym towarem do lata. Gry to zapewne pełne wersje zgrane z dyskietek. Nie było więc obawy, że pirat wyciął filmiki i całą ścieżkę dźwiękową żeby zmniejszyć objętość danego tytułu, tym samym upychając więcej towaru na płytce.