Starcie 8-bit: Golden Axe

golden-axe-stracie

Golden Axe w starciu na 8-bitowcach

Amstrad – Najlepszy port który jedną nogą stoi w 16-bitach, szczególnie jeśli popatrzeć na etap z „głową orła” wycięty z innych wersji. Można było pokazać kolegom Commodorowcom jak się robi porządną konwersje z automatów. Jest kolorowo, nawet za bardzo bo w niskiej rozdzielczości wszystko się ze sobą zlewa. Kilka rzeczy wycięto ze względu na ograniczenie nośnika, ale i tak Amstradowa gra wygląda na najbliższą oryginałowi.

ZX Spectrum – gra chodziła zadziwiająco płynnie więc można było spokojnie oddać się sieczce na ekranie. Paleta kolorów jak to na Spectrum ograniczona do kilku razem z klasycznym „color clashem”, który objawiał się czarnymi ramkami wokół postaci. Gra ma pocięte poziomy w stosunku do automatowej wersji, ale da się to przeżyć. Jest też tryb na dwóch graczy, chociaż nie wyobrażam sobie jak cztery ręce mieściły się na małej klawiaturze „Trumny”

C-64 – co dobrego oferowała ta wersja ? Nic. Mdłe kolory, kiepskie sterowanie, brak możliwości grania we dwójkę i zabawa ograniczająca się do walki z jednym przeciwnikiem na ekranie bo ci pojawiali się tylko pojedynczo.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA