W sierpniu wypada jeszcze jedna ważna rocznica. 22 lata temu na ekrany kin wszedł Mortal Kombat – obowiązkowy seans dla każdego szanującego się gracza ! Sale kinowe pękały w szwach od nabuzowanych nastolatków chcących zobaczyć swoich ulubionych zakapiorów na dużym ekranie. Sam biegałem do kina ze trzy razy, a na premierę bilet kupowałem od typowego konika ubranego w kurtkę flyers z pomarańczową podszewką i pstrokate kowbojki. Czekając w kolejce na zajęcie miejsc markowaliśmy z kumplami ciosy specjalne, ktoś czytał dział Kombat Korner w nowy numerze Secret Service, a szczęśliwcy mieli już w walkmanach pirackie kasety ze ścieżką dźwiękową. Dzisiaj film może wydawać się banalny, ale w 1995 roku był mistrzostwem świata. Po bitwie opadł kurz i wszyscy czekali na wersję VHS żeby na nowo przeżyć emocje
