Łoo coś mnie te Wrota Baldura prześladują. Na targowisku udało mi się ustrzelić niezłą kolekcję RPGowej klasyki za grosze. Wprawdzie to nie pierwsze wydania w big-boxach, ale za to wszystkie wersje spolszczone z kompletem dodatków z całkiem grubymi instrukcjami. Będzie grane na jesienne wieczory