Author: mkiendra
Cobra w 8-bitowym wydaniu
Komputerowa wersja filmu Cobra wydana na ZX Spectrum pokrywała się z grubsza z wydarzeniami ze srebrnego ekranu i polegała na eliminowaniu kolejnych fal bandziorów w najbardziej obskurnych dzielnicach Miasta Aniołów. W Cobrę grało się świetnie i dobrze pamiętam, że gra zrobiła na mnie wielkie wrażenie swoim technicznym wykonaniem. Grafika choć monochromatyczna miała mnóstwo detali, bohater nosił swoje charakterystyczne okulary przeciwsłoneczne, a na ekranie tytułowym trzymał w zębach nieodzowną wykałaczkę. Autor Cobry Jonathan Smith zmusił poczciwego Gumiaka do płynnego przesuwania ekranu co w większości ZX’owych tytułów było piętą achillesową tego komputera. Pozwolił sobie też umieścić dwa easter eggi. Jednym z nich był pasek energii w postaci rękawic bokserskich co można odczytać jako nawiązanie do filmu Rocky w których główną rolę grał właśnie Stallone. Drugim żartobliwym elementem był status amunicji pokazany jako symbol znikającej kaczki. Ta kaczka pojawiła się wcześniej w tytule książki „A Running Duck” na bazie której powstał film Cobra.
Loading #59 – Legendy Albionu
Tym razem zabieramy się za produkcje związane z historią Wysp Brytyjskich. W programie kilka komputerowych wcieleń Robin Hooda, Król Artur i jego ziomkowie w trybie EGA oraz Spirit of Excalibur – gra o której nie mieliście pojęcia ( i może dobrze )
Commanche
Jako Amigowiec „nienawidziłem” Commanche’a bo był dla mnie symbolem zmierzchu Przyjaciółki. Kiedy patrzyłem na screeny wydrukowane w Top Secret to myślałem sobie , że lepszej grafiki już nigdy nie będzie. Obraz na monitorze wyglądał jak świat za oknem, to była rzeczywistość na którą czekałem tyle lat ( co później wielokrotnie powtarzałem sobie przy okazji innych gier ) 😉
100 sposobów na śmierć w kosmosie
Space Quest – pod płaszczykiem luźnej konwencji i wszechobecnych gagów również i ta kontynuowała niechlubną tradycję Sierry, a mianowicie notorycznych śmierci postaci często z byle powodu. Nie było żadnej taryfy ulgowej nawet pomimo komediowego charakteru gry. Wypada jednak zaznaczyć, że sytuacje w których Roger Wilco żegnał się ze swoim wirtualnym życiem były pokazane w humorystyczny sposób zapewne po to aby nieco osłodzić gorycz porażki. [Czytaj dalej…]
Giełda w Poznaniu
Ujęcie z krótkiego nagrania giełdy komputerowej w Poznaniu ze stycznia 1994 czyli tuż przed wejściem w życie znowelizowanej ustawy o prawie autorskim. Widać porozwieszane spisy „nowości” – Commanche 2, F-16 Falcon, Excel 5.0.
P.S. Przypominam ( po raz n-ty ), że w grudniu pojawi się nasz 2-godzinny film dokumentalny poświęcony giełdom komputerowym. Wszelkie newsy w tym temacie możecie śledzić na
Rambo dwójeczka
Rambo to był gość! Miał nieskończoną liczbę pocisków w magazynku, rzucał dwa granaty chociaż wcześniej zabrał tylko jeden i łapał za drut kolczasty jak za sznurek