Kingpin

Czy te oczy mogą kłamać? PCtowy Kingpin to gra zdecydowanie dla dużych chłopców. Ciężki gangsterski klimat, wszechobecna brutalność i krew bryzgająca na ekranie. Jak na 1999 rok produkcji to tytuł wyglądał aż zbyt „realistycznie”. To już nie kilka pixeli na krzyż, ale konkretne modele postaci przypominające najgorszych degeneratów z sylwetkami wpisanymi w kwadrat.  Do tego otoczenie z jego obskurnymi melinami, magazynami nielegalnego bimbru i ciemnymi uliczkami na których lokalni dżentelmeni gawędzą przy koksownikach. Kingpin miał sugestywnie wykreowany wirtualny świat przypominają w którym rządziły siła oraz pieniądz. Chociaż zwiedzane miasto jest fikcyjne to aż kipi klimatem Chicago albo Nowego Jorku lat 30/40-tych. Niedługo będzie okazja do powtórzenia sobie tj gry bo pod koniec roku ma pojawić się remake